Bożena Mularczyk w młodości marzyła o tym, by zostać archeologiem. Jednak okoliczności życiowe nie pozwoliły jej na realizację tego planu. Pracowała jako laborantka, pracownik biurowy, potem poświęciła się prowadzeniu domu i wychowywaniu niepełnosprawnej córki, a po powrocie do czynnego życia zawodowego przez wiele lat zajmowała się rachunkowością. Przez wszystkie te lata, gdy na pierwszym miejscu zawsze stawiała potrzeby innych osób, trudno było jej wygospodarować czas i siły na realizację pasji, rozwój zainteresowań i twórcze wyrażanie siebie.
Dopiero w jesieni życia, po przejściu na emeryturę, mogła dać upust jedynie w niewielkiej części wykorzystywanemu wcześniej kreatywnemu potencjałowi oraz pragnieniu upiększania i ulepszania świata.
Zajmuje się więc ogrodnictwem, uprawą mało znanych warzyw i ziół, różnymi formami rękodzieła, począwszy od szydełkowania i dziergania na drutach, aż po wyplatanie koszyków z tzw. ekologicznej wikliny, haft i frywolitki.
Należy zaznaczyć, że zamiłowanie do tradycji, historii i tropienia zapomnianej dawnej wiedzy łączy z bardzo nowoczesnymi zachowaniami, nie stroni od internetu, z entuzjazmem i wprawą korzysta z możliwości promocji i komunikacji, jakie dają media społecznościowe.
Z energią i zapałem uczestniczy w życiu lokalnej społeczności i stara się aktywizować mieszkańców Dąbrowy, niedaleko Niepołomic. Zachęca seniorów do aktywności fizycznej w ramach zajęć gimnastycznych, spacerów metodą nordic - walkingu oraz wycieczek krajoznawczych. Namawia do odświeżania zapomnianych zwyczajów i tradycyjnych przepisów kuchni regionalnej. Próbuje zarazić zarówno panie, jak i panów, swoją miłością do wszelkich form rękodzieła i prac manualnych, jednocześnie dążąc do pokonywania barier międzypokoleniowych.
To właśnie w ramach działalności Klubu Seniora Bożena Mularczyk zetknęła się po raz pierwszy z techniką decoupage'u. Ta technika daje wielkie możliwości twórczego przekształcania z pozoru nieatrakcyjnych albo wręcz brzydkich przedmiotów, nawet takich jak pudełka po butach czy stare i wytarte puszki.
Kolejnym krokiem na tej drodze było tworzenie ikon z wykorzystaniem wspomnianej techniki, modnej ostatnio, lecz jednak sięgającej swoją tradycją bardzo zamierzchłych czasów. I tu także niepozorny materiał – stare, często nawet zniszczone, deski – zyskuje nowe i niezwykłe szaty, nabiera kolorów, połysku, rozświetla się złotem i srebrem.
Poszukiwanie wizerunków do wykorzystania w obrazach okazało się dla niej świetną okazją do poznawania subtelnej i złożonej symboliki prawosławnych przedstawień świętych oraz historii ikonopisarstwa. Natomiast decoupage pozwolił na przefiltrowanie tego sposobu obrazowania przez osobistą wrażliwość estetyczną Bożeny, na pokazanie jej własnego sposobu patrzenia na ikony, ulubionej żywej kolorystyki i wyrazistych form. Dzięki swoim decoupage'owym ikonom mogła wreszcie przemówić własnym głosem, pokazać chociaż część swojego plastycznego potencjału, który, jak się wydaje, dopuszczony wreszcie po latach do głosu, teraz dopiero ma szansę w pełni się rozwinąć.
Do tej pory prace Bożeny Mularczyk były prezentowane na wystawach: w Kłaju (listopad 2013), Bochni (grudzień 2013) oraz w Krakowie (luty – marzec 2014, maj 2014), oraz na dużej wystawie w Civitas Christiana w Nowym Sączu (czerwiec - sierpień 2014, lipiec – sierpień 2015), natomiast w lutym i marcu 2016 roku była duża wystawa w Brzesku. Ikony zostały także zaprezentowane we wrześniu 2014 roku na Międzynarodowej Wystawie Rolniczej w Nawojowej. Trzykrotnie wystawiano niektóre prace na tradycyjnym targu w Targowisku (lipiec 2013, 2014 i 2015).
Obecnie (do 15 kwietnia 2016 roku) ikony są na wystawie w w Centrum Kultury, Sportu i Turystyki w Kalwarii Zebrzydowskiej.
Decoupage
Francuski wyraz decoupage oznacza „wycinankę”, „skrawek”, „ścinek”. Technika polega na naklejaniu wyciętych lub wyrwanych z papieru motywów na odpowiednio przygotowaną powierzchnię. Technika ta jest w istocie bardzo prosta i po pewnym czasie chce się poznać bardziej złożone techniki, aby tworzyć wyszukane i wysmakowane przedmioty. Jeżeli decoupage jest dobrze wykonany, bardzo trudno odróżnić malowidło od zwykłej, naklejonej wycinanki. Najbardziej tradycyjna forma wymaga zastosowania nawet 30 – 40 warstw lakieru. W prezentowanych ikonach zastosowano trochę mniejszą ilość warstw.
Uważa się, że technika decoupage pochodzi ze wschodniej Syberii. Plemiona nomadów ozdabiały w ten sposób groby swoich przodków. Stamtąd technika ta powędrowała do Chin, gdzie aż do XII wieku była popularną metodą ozdabiania lampionów, pudełek, okien i innych przedmiotów.
W średniowieczu technika decoupage była już znana na zachodzie Europy. Stosowali ją przede wszystkim mnisi – kopiści, którzy używali specjalnego, delikatnie zdobionego papieru do miniatur, dzięki czemu manuskrypty zyskiwały szlachetność i elegancję.
W XVII wieku dzięki wymianie handlowej z Dalekim Wschodem decopage przywędrował do Włoch, a w XVIII wieku do innych krajów Europy. Weneccy stolarze używali decoupage do produkcji mebli tworząc tańszą alternatywę dla modnych wówczas, ale bardzo drogich, chińskich mebli z laki. Zaczęto odchodzić od naśladowania dalekowschodniego wzornictwa na rzecz kopii dzieł ówczesnych malarzy.
Wielką popularność zyskał decoupage na dworze Ludwika XV. Ozdabiano nie tylko meble, ale także pudełka i przybory toaletowe. Używano nie tylko kopii, ale i wycinano elementy oryginalnych obrazów. Zniszczono tym sposobem wiele ówczesnych dzieł takich malarzy jak Fragonard czy Watteau. W XIX wieku w Anglii w epoce wiktoriańskiej ręcznie kolorowanie i delikatne wycinanie przybrało bardzo sentymentalną formę opartą na kolażach kwiatowych. Niektórych twórców techniki decoupage zaczęto uważać za artystów. Przy pomocy decoupae tworzyli nawet Pablo Picasso i Henri Matisse.
Jednym z zastosowań decoupge’u jest wykonywanie ikon. W wystawionych ikonach wykorzystano reprodukcje ikon (niektóre pochodzą z XII wieku, a nawet z IV) oraz stare dobrze wysuszone deski. Ikony zostały potraktowane jako motyw, który rozwinięto dodając dodatkowe zdobienia, a także komponując od nowa układ obrazu. Wykończenia ikon wykonano według własnych pomysłów.
Administrator strony: © Maciej Mularczyk